Ulica Chmielna biegnąca od Nowego Światu w Śródmieściu do ulicy Miedzianej na Woli liczyła do 1945 r. ponad dwa kilometry długości. Wojenne zniszczenia Warszawy i jej powojenna odbudowa podzieliła arterię na dwie części. W krajobrazie miasta jej odcinek z 60 kamienicami zastąpił olbrzymi plac z Pałacem Kultury i Nauki. W zachodniej części Chmielnej zachowało się kilka przedwojennych domów, choć ich przyszłość stoi pod wielkim znakiem zapytania. Jedną z dawnych kamienic ulicy Chmielnej jest budynek Nisenszalów pod numerem 130.
Ta trzypiętrowa kamienica z oficynami powstała w 1897 r. Przetrwała II wojnę światową, ale nie oparła się barbarzyńskiemu socjalistycznemu gospodarowaniu. W powojennych latach zdarto z jej fasady secesyjną dekorację, a z dziewięciu balkonów pozostały do dziś jedynie dwa. Zachowały się natomiast zdobienia w oficynie wejściowej.
Na niewielkim podwórku stoi też do dziś kapliczka zbudowana przez mieszkańców w czasie okupacji. Jej stan niestety również nie jest najlepszy. Pozostaje mieć nadzieję, że Kamienica Nisenszalów nie podzieli losu swojej sąsiadki spod numeru 132, którą zastąpił współczesny budynek.
Oficyna wejściowa na Chmielnej 130
Widok na podwórko i kamienice
Róże rosnące przy kapliczce na podwórku kamienicy przy ulicy Chmielnej 130
Ładna kamienica,i ciekawe zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Wojtek.
Tak te stare kamienice, nie odnowione jeszcze mają ten niesamowity klimat. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń